Dziś postawiłam na polski akcent.
Przed wami legendarny Czesław Niemen
Czesław Juliusz Niemen ur. 16 lutego 1939 w Starych Wasiliszkach koło Grodna, zm. 17 stycznia 2004 w Warszawie, polski piosenkarz, kompozytor, multiinstrumentalista. Niemen obdarzony był głosem o niezwykle szerokich możliwościach, zarówno jeśli chodzi o skalę, jak i możliwości intonacyjne i brzmieniowe, był jedną z największych indywidualności polskiej sceny rockowej, wielokrotnie w awangardzie docierających do Polski kolejnych stylów muzycznych, tworząc równolegle swoją własną, całkowicie autonomiczną muzykę.
Debiutował na początku lat sześćdziesiątych jako piosenkarz big bitowy - m.in. wokalista zespołu Niebiesko-czarni, śpiewając rock and rollowe i rockowe piosenki w stylu The Beatles. Do największych przebojów pierwszego okresu należały dynamiczny utwór Płonąca stodoła i sentymentalna ballada Pod papugami. Wkrótce jednak Niemen zaczął zmierzać w stronę ambitniejszej muzyki adresowanej do bardziej wymagającej młodzieży akademickiej. Piosenka Dziwny jest ten świat - najbardziej znany z polskich protest-songów - stała się hymnem młodzieży końca lat sześćdziesiątych. Niemen jednak nie poprzestał na tym. W swej twórczości włączał się w kolejne dominujące na świecie w muzyce rockowej prądy, nigdy jednak nie ulegając ich głównym nurtom, lecz tworząc własne, bardzo indywidualne i charakterystyczne odmiany muzyki - od psychodelicznego rocka, przez symfonicznego rocka progresywnego, aż po awangardowy jazz-rock - albumy Niemen Vol. 1 i Niemen Vol. 2 oraz muzyki elektronicznej.
Niemen początkowo grający na organach Hammonda, z wolna rozbudował swoje klawiszowe instrumentarium, dodając najpierw melotron, a potem jako pierwszy polski muzyk, syntezator Mooga. Nowoczesne i bardzo drogie wyposażenie pozwoliło mu nagrać w 1975 całkowicie elektroniczny album Katharsis, stawiający go w jednym rzędzie z takimi awangardowymi muzykami i grupami jak Tangerine Dream, Klaus Schulze i Vangelis.
Czesław Niemen zdobył pewną popularność na Zachodzie, zwłaszcza w krajach anglosaskich, lecz mimo swego wielkiego potencjału artystycznego, nigdy nie zdołał się przedrzeć do pierwszej ligi progresywnego rocka. Pozostał czynnym muzykiem także w latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych XX wieku koncertując, komponując i sporadycznie nagrywając, zajmując się głównie pisaniem muzyki filmowej i teatralnej. W latach 90. zajął się również malarstwem oraz grafiką komputerową. Był wegetarianinem.
Zmarł 17 stycznia 2004 w szpitalu onkologicznym w Warszawie na raka jelita grubego. Jego zwłoki, zgodnie z ostatnią wolą artysty, zostały spopielone. 30 stycznia urna z prochami została złożona w katakumbach na Starych Powązkach w Warszawie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz